
Velika Kapela – Bijele i Samarske stijene
Dystans: 8,5 km
Czas przejścia: 8:50h
Wiek dziecka: 6,5 roku
Wyjątkowo trudny ale też wyjątkowo piękny szlak
Rejon Wielkiej Kapeli jest mało znany. Jedną z części z tego pasma to rezerwat Bijele i Samarske stijene. Na szlak ruszamy z jednego z leśnych parkingów. Już po paru krokach jestem oczarowany lasem. Wszechobecny mech, paprocie, leżące spróchniałe lub gnijące drzewa porośnięte grzybami, wilgoć i ten zapach. Ten las był tu zawsze. Nigdy nie został wycięte, nikt też w niego nie ingeruje. Tak jak drzewa upadnie tak leży. Nawet jeśli jest to na szlaku. Każde drzewo to pomnik przyrody. Początkowo trasa nie jest specjalnie trudna. Ścieżka jest wąska ale równa. Dopiero w połowie zaczyna się ostrzejsze podejście. Dochodzimy do głównego szlaku na Bijele stijene. Ten odcinek powinniśmy pokonać w 45 minut, nam zajęło to aż dwie godziny. Pozostało nam jeszcze przejście 30 minutowej trasy. Niestety dochodzimy do bardzo trudnego fragmentu, którego nie jestem wstanie pokonać z dzieckiem. Zostaję razem z synem na obiedzie, a mama kontynuuje wycieczkę. Kiedy wraca jest dopiero godzina 14:00. Chcieliśmy schodzić tym samym szlakiem, którym przyszliśmy ale ze względu na wczesną porę decydujemy się na okrężną drogę szlakiem Vihoraski put. To tylko dwa kilometry więc nie powinno być problemów z jego pokonaniem. Byliśmy w dużym błędzie! Szlak jest bardzo trudny i wymagający nawet dla dorosłych! Do tego brak jakichkolwiek zabezpieczeń. Pomogła nam lina i uprząż dla dziecka. Pokonanie dwu kilometrowego odcinka zajęło nam aż pięć godzin! Było bardzo wiele niebezpiecznych fragmentów. Najgorsza była ostatnia przeszkoda. Stanęliśmy przed pionowymi ścianami na wysokość kilkunastu metrów. Śnieg w zagłębieniu i brak śladów uświadomił mi, że musi być inna droga. I była taka obok. Niestety równie trudna i niebezpieczna. Najpierw trzeba wejść na wysoką skałę by następnie zejść po drabinie długiej na co najmniej 10 metrów. Drabina przymocowana jest tylko górą więc cała się rusza. Czy mogliśmy zawrócić wcześniej? Teoretycznie tak. Ale wiedzieliśmy jakie przeszkody udało się już pokonać i ich ponownie przejście graniczyło z cudem. Poza tym nie zdążylibyśmy przed zmrokiem, a to nie jest las, którym da się poruszać w nocy. Kiedy słońce zachodzi udaje nam się dotrzeć do leśnej drogi szutrowej. Pozostaje przejście do samochodu oddalonego o około dwa kilometry. Ale to już pestka. Bijele i Samarske stijene to atrakcyjny szlak. Z pewnością wart zobaczenia. Jednak nie jest to szlak dla kilkuletnich dzieci.
Przebieg trasy na mapy.cz

























Relive ‚Bijele i Samarske stijene’

